aluminiowe felgi, skórzana tapicerka
50 m
Symulator dachowania jest prawdopodobnie najbardziej zakręconą atrakcją eventową jaką wymyślił człowiek. Uczestnicy wsiadają do prawdziwego samochodu zamontowanego na symulatorze, by po chwili obracać się w nim o 360 stopni! Od samego patrzenia można dostać zawrotu głowy, jednak każdy powinien poczuć to na własnej skórze.
Gwarantujemy zastrzyk adrenaliny rozpoczynający się podczas wsiadania do symulatora dachowania i zapinania pasów. Z kolei podczas samego kręcenia wyzwolimy w tobie ogromne pokłady świetnej zabawy, emocji i rozrywki. Musisz tylko uważać, by nie zgubić kart kredytowych i pieniędzy kiedy będziesz do góry nogami. Po zakończeniu ćwiczenia uśmiech na twarzy będzie towarzyszył przez resztę dnia.
Oferowany na wynajem symulator dachowania Mini Cooper S posiada bardzo bogate wyposażenie i jest produktem wysokiej jakości. Wyposażony jest w sportowe dodatki, szyberdach, automatyczną skrzynię biegów, skórzane fotele i kierownicę. Jest 4 osobowym symulatorem dachowania i jednocześnie właśnie tyle osób może z niego korzystać.
Dostarczamy sprzęt na najlepsze wydarzenia organizowane w Polsce. Współpracują z nami organizatorzy szczególnie dbający o rozrywkę i samopoczucie zaproszonych gości. Możliwość ekspozycji symulatora dachowania w tych wyjątkowych miejscach daje nam ogromną satysfakcję. Nasi instruktorzy uwielbiają pojawiać się w wyjątkowych miejscach i być częścią tych wspaniałych wydarzeń.
Podobno symulator dachowania Mini Cooper S jest najpiękniejszym symulatorem w Polsce. Nie będziemy tego komentować, gdyż możemy być subiektywni. Nasi konstruktorzy do dzisiaj chodzą z głową w chmurach, przez co nie możemy się doprosić o wykonanie nowego projektu na Bugatti Veyron’ie. Pozostaje nam zadowolić się Mini. Jeśli więc nie musisz to nie mów głośno o nim, że jest najpiękniejszy – bo wkrótce nadjedzie Veyron i co wtedy powiesz?
Wielu dociekliwych obserwatorów pyta nas czy ktoś już rzygał w środku i zabrudził wymiocinami wnętrze pojazdu. Rozwiewamy raz na zawsze wasze wątpliwości. Nie! Nikt do tej pory nie rzygał w kabinie podczas symulacji dachowania. Jeśli od samego patrzenia czujesz, że możesz puścić pawia to lepiej nie wsiadaj do środka. Wróć do domu zagraj na konsoli, idź na trening lub spotkaj się ze znajomymi, a dachowanie zostaw innym super bohaterom.
Uwielbiamy liczne wyjazdy, zarwane weekendy, poznawanie nowych ludzi i dzielenie się rozrywką. Jednego jesteśmy w 100% pewni – mamy najlepszą pracę jaką możemy sobie wymarzyć. Jesteśmy instruktorami techniki jazdy, możemy pracować na rynku motoryzacyjnym, dzieląc się naszą pasją związaną z samochodami i bezpiecznym podróżowaniem. Czy znasz jakąś lepsze zajęcie za które ci zapłacą?
Realizacje zajmują nam zwykle 1 dzień. Musicie jednak wiedzieć, że w dniu poprzednim przygotowujemy symulator dachowania pod kątem serwisowym, technicznym i czystości. Nierzadko dzień przed realizacją przyjeżdżamy na miejsce by być wypoczętymi i móc pracować na najwyższych obrotach. Najbardziej lubimy klientów, którzy nas doceniają i zapraszają na after party po wykonanej pracy. Korzystając z okazji pozdrawiamy tych organizatorów i dziękujemy za gościnność!
Kochamy to co robimy jednak poza szkoleniami bezpiecznej jazdy mamy swoje życie. Jak każdy człowiek lubimy czasem odpocząć. Wiemy jednak, że od motoryzacji nie da się uciec więc nasze życie, praca, obowiązki kręcą się wokół niej. W naszym teamie pracują ludzie z benzyną we krwi, motoryzacyjnym bakcylem, pozytywną symulatorową energią. Jeśli nie szkolimy to możecie znaleźć nas najczęściej na jakimś obiekcie sportowym, odcinku rajdowym lub torze wyścigowym.
Symulator dachowania Mini Cooper S podróżuje na specjalnej przyczepie transportowej zapiętej na hak samochodu dostawczego. Jazdę takim zestawem, obsługą nawigacji i Janosika mamy opanowaną do perfekcji. Zdarzyło się nam czasem symulować dachowanie podczas jazdy autostradą. Wynikało to ze znużenia wielogodzinną i monotonną jazdą, a także zwykłej instruktorskiej ciekawości. Zdarzyły nam się też kontrole policyjne, jednak zawsze kończyły się na pouczeniu – pozdrawiamy panów z policji.
Zdarzają się klienci, którzy ze względu na ograniczony wzrost nie mogą wciąć udziału w kontrolowanym dachowaniu. Najczęściej powodem jest ich zapominalstwo zabrania ze sobą fotelika ochronnego. Jesteśmy najlepszymi instruktorami dlatego odmawiamy im symulacji dachowania, jednak zachęcamy do wsiadania i pobujania się w kabinie o ćwierć obrotu w lewo i w prawo. Dbamy o wasze bezpieczeństwo, jednak nie odmówimy Wam korzystania z atrakcji i świetnej zabawy.
Zdarzają się uczestnicy filozofowie, ważniacy, sportowcy, czarodzieje, wyborni kierowcy czy podpici alkoholicy. Nikogo nie dyskryminujemy, cierpliwie słuchamy i dyskutujemy na motoryzacyjne tematy, a następnie zapraszamy do korzystania z symulatora. Jeśli uczestnik potrafi wejść po schodach do symulatora dachowania, zapiąć pas i zachowywać się etycznie to z pewnością wykręcimy go jak pranie w pralce. Będzie Pan zadowolony.
Ta akcja nie będzie trwała wiecznie, więc jeśli nas widzisz w swoim mieście to koniecznie wbijaj do naszego symulatora. Zbij piątkę z instruktorem, zapinaj pasy i przeżyj to sam! Nigdy nie wiadomo kiedy będzie kolejna okazja do takich doświadczeń za kółkiem. Zasada jest prosta – jeśli widzisz nasz symulator dachowania to nie myśl za długo tylko do nas podbijaj.
Podobno też naszymi szkoleniami uratowaliśmy nie jedno życie, kilka razy więcej zdrowia, setki razy tyle uchroniliśmy przed wypadkiem, uświadomiliśmy tysiące kierowców i pasażerów. Duma nas rozpiera, pozytywna ocena naszych działań nakręca do pracy z jeszcze większym zaangażowaniem. Pychę jednak chowamy do kieszeni i z przyjemnością potroimy osiągane wyniki.
Prowadziliśmy już szkolenia w górach, nad morzem, w galeriach handlowych, hotelach, kurortach, na stacjach paliw, w teatrze, torach samochodowych, firmach i fabrykach. Pomimo nieco ponad tysiąca realizacji i 10 lat doświadczeń na rynku, ochoczo patrzymy w przyszłość, wypatrując nowych zaskakujących sytuacji i miejsc. Zębów może nie zjedliśmy ale z niecierpliwością czekamy na nowe wyzwania.
Symulator dachowania kręcimy a nie obracamy. Podobno mamy symulator wirujący najszybciej wirujący na rynku – taki był cel naszego projektu. Wyznacznikiem dobrej zabawy zawsze był dla nas uśmiech i radość klienta. Jeśli miało by być inaczej to z pewnością odpuścimy nasze działania. Póki co widzimy się na kolejnej zakręconej realizacji.
Uprzedzając wasze pytania, nie kręcimy się na co dzień w symulatorze dachowania. Nie jemy w nim śniadania, obiadu czy kolacji. Nie jeździmy w nim na zakupy, nie wozimy nim dzieciaków do pracy i nie wyjeżdżamy z nim na wakacje. Poza dachowaniem lubimy pojeździć prawdziwymi samochodami na torze wyścigowym, odcinku specjalnym lub płycie poślizgowej.
Nie polecamy picia kawy podczas dachowania, palenia tytoniu czy spożywania innych substancji psychoaktywnych. Uczestnikom podpowiadamy, że spadochrony znajdują się w bagażniku symulatora, a przycisk katapulty umieszczony jest pod każdym fotelem. Życzymy bezpiecznego dachowania wszystkim uczestnikom naszej atrakcji.
Podsumowując, symulator dachowania powstał z myślą o promowaniu bezpieczeństwa i zrobieniu dużego rozgłosu w branży. Wystarczyło kilka tygodni by kalendarz się zapełnił i było o nas wszędzie głośno. Wkrótce pojawimy się w Twoim mieście, więc jak tylko nas zobaczysz to wpadaj po niecodzienną dawkę adrenaliny.